sobota, 31 grudnia 2016


Idealny dodatek do przeróżnych potraw, które serwujemy naszym gościom - nieważne czy przychodzą na imprezę urodzinową, grill-party czy wpadają znienacka. Czosnkowa buła gigant zawsze robi dobre wrażenie. Można ją odrywać kawałek po kawałku i moczyć w sosie, można jeść bez dodatków albo traktować jak zwykłe pieczywo.

Składniki:

Ciasto:
  • 600g mąki
  • 300g letniej wody
  • 50g drożdży
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 50g oleju


Masło czosnkowe:
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 1 łyżka oregano lub garść świeżej pietruszki
  • 120g miękkiego masła
  • 1 łyżeczka soli


Jak przygotować:


Wszystkie składniki na ciasto wrzuć do naczynia miksującego i wyrób ciasto.
Ustawienia: czas - 2 minuty, obroty - wyrabianie ciasta

Odłożyć do miski ciasto i przykryć czystą ścierką. W tym czasie nagrzej piekarnik do 200 stopni i przygotuj masło czosnkowe.

Wystarczy, że włożysz do miski obrane ząbki czosnku i przekrojoną na pół cebulę i poszatkujesz
Ustawienia: czas - 8 sekund, obroty - 5

Potem zgarnij kopystką posiekany czosnek i cebulę ze ścianek naczynia i wrzuć masło oraz zioła (oregano lub pietruszka) i wymieszaj

Ustawienia: czas - 25 sekund, obroty - 6

Teraz wyjmij ciasto z miski i rozwałkuj w duży prostokąt.
Później posmaruj go przygotowanym masłem, a następnie potnij posmarowane ciasto na pasy o szerokości 5 cm. 

Następnie składaj każdy z nich w harmonijkę, a potem układaj obok siebie w okrągłej formie wyłożonej papierem do pieczenia. Nie martw się, jeśli nie wypełnią Ci całej formy - wyrosną.
Zanim włożysz do piekarnika poczekaj jeszcze 15 minut.

No i teraz możesz pakować formę do piekarnika.

Ustawienia piekarnika: czas - 25-30 minut, temperatura - 200 stopni

Smacznego!!!

Wasz Termomisiek :)
0

Zdarza się, że w naszym naczyniu miksującym pojawiają się brązowe ślady przypalenia.To nic strasznego. Wcale nie musimy rozkręcać urządzenia, wyjmować noży i szorować dna. Tym bardziej, że grozi to porysowaniem miski. Oto dwa proste sposoby pozbycia się przypaleń i brązowych przybrudzeń.





Sposób pierwszy. Soda w akcji.


Wsyp na dno naczynia miksującego dwie, trzy łyżki sody oczyszczonej, dolej odrobinę wody (1/4 szklanki) i zmiksuj porządnie

Ustawienia: obroty - 8, czas - 10 sekund

Odczekaj 10 minut i dopiero potem oczyść szczoteczką (tylko nie o bardzo twardym włosiu!) i przepłucz wodą. 



Sposób drugi. Na cytrynkę


Przekrojoną na pół cytrynę umieść w naczyniu miksującym i zmiksuj

Ustawienia: obroty - 8, czas - 10 sekund

Potem kopystką zgarnij cytrynę ze ścianek, dodaj 400g wody i zagotuj 

Ustawienia: temperatura - max, obroty - 3-4, czas - 10-15 minut

Potem jak w sposobie pierwszym: szczoteczka i przepłukanie wodą


Udanego pucowania :)

(tm)

1

czwartek, 29 grudnia 2016

Ciasto z bananów nazywane czasami bananowym chlebem jest proste i szybkie do przyrządzenia. Tutaj podaję je w wersji z wiórkami kokosowymi, które nadają naszemu wypiekowi ciekawego smaku.

Wiórki kokosowe doskonale komponują się ze smakiem bananów

Składniki:

  • 40g masła
  • 180g brązowego cukru
  • 230g bananów (3-4 banany)
  • 1 jajko 
  • 250 grams mąki tortowej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 łyżki mleka 
  • 50g wiórków kokosowych

Jak przygotować:

  • Nagrzej piekarnik do 180 stopni (najlepiej z termoobiegiem)
  • Banany, cukier i jajko umieść w naczyniu miksującym
  • Ustawienia: czas - 10 sekund, obroty - 5
  • Dodaj mąki, proszku do pieczenia, wiórków kokosowych i mleka i zamieszaj
  • Ustawienia: czas - 5 sekund, obroty - 5
  • Wlej ciasto do formy (chlebowej) i umieść w nagrzanym piekarniku
  • Piecz 45-50 minut (w zależności od piekarnika czas może być nieco krótszy lub dłuższy)


  • Smacznego :)
0

piątek, 16 grudnia 2016


W Polsce zupa ziemniaczana nie cieszy się szaloną popularnością, a szkoda, bo jej smak wcale nie jest tak mało wyszukany jak część z nas to sobie wyobraża. Dziś jeden z przepisów, w którym nasz ziemniak, kartofel, pyra odgrywa rolę główną, ale są też aktorzy drugoplanowi z porem i cebulką na czele.

Składniki:
  • 2 średniej wielkości ziemniaki
  • 2 pory
  • 1 cebula
  • 20g masła
  • 20g gęstej śmietany
  • 500g wody
  • 300g mleka
  • 1 kostka bulionu warzywnego
  • sól i pieprz do smaku



Jak przygotować:

  • Ziemniaki obieramy, cebulę kroimy na ćwiartki, a pora na plasterki.
  • Wkładamy cebulę i pora do naczynia miksującego i szatkujemy:
  • Ustawienia: czas - 5 sekund, obroty - 5

  • Dodajemy masło i podsmażamy
  • Ustawienia: czas - 2 minuty, temperatura - 90 stopni, obroty - 2/wsteczne


  • Nalewamy wodę, wrzucamy pokrojone w ćwiartki ziemniaki i kostkę rosołową
  • Ustawienia: czas - 20 minut, temperatura - 120 stopni (Varoma w TM), obroty - 1/wsteczne
  • Po tym czasie dolewamy mleko, śmietanę, dodajemy soli i pieprzu, a następnie miksujemy
  • Ustawienia: czas - 40 sekund, obroty - 8

Proste i smaczne.
Pozdrowienia dla wszystkich termomiksfanów :)

Przepisy na inne zupy znajdziesz tutaj 
4

poniedziałek, 12 grudnia 2016


Może masz ochotę na chrupiącą bagietkę? Nie trzeba się bardzo wysilać. W swoim termimokserze ciasto na nią przygotujesz sprawnie i niewielkim kosztem.

Składniki:

  • 400g mąki typu 550 
  • 30g drożdży świeżych
  • 300g wody 
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 płaskie łyżeczki soli


Jak przygotować:

  • Do naczynia miksującego wlewamy ciepłą wodę (nie gorącą!), dorzucamy drożdże i łyżeczkę cukru
  • Ustawienia: czas - 2 minuty, obroty - 2


  • Wsypujemy mąkę, sól i wyrabiamy ciasto:
  • Ustawienia: czas - 30 sekund, obroty - zagniatanie ciasta

Ciasto przelewamy (jest dość rzadkie) do miski posmarowanej olejem, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce bez przewiewów. Czekamy aż podwoi swoją objętość - min. 30 minut.

Potem ciasto wyłożyć na posypany mąką blat i uformować z niego bagietki (trzy powinny wyjść z tej ilości mąki). Mogą nam się trochę kleić, więc przyda się mąka na rękach.

Wykładamy blachę papierem do pieczenia i układamy na niej bagietki - formujemy je ponownie, gdyby nam się trochę rozlazły (pamiętajmy, że ciasto nie może być zbyt twarde, bo wtedy nie zrobi nam się puszysty środek pieczywa). Jeśli chcesz, żeby bagietki wyglądały jak z paryskiej piekarenki, zrób na nich nożem (tępą częścią) poprzeczne, ukośne wgłębienia, co kilka centymentrów.

Wkladamy do rozgrzanego piekarnika (temperatura 240 stopni) na ok. 20-25 minut. Dobrze jest na na dnie piekarnika ustawić dodatkową blachę z odrobiną wody (jedna szklankę wody wystarczy).

Bagietka powinna mieć chrupiącą skórkę, a środek "gąbczasty". Wtedy jest idealna :)









0

sobota, 10 grudnia 2016

Fot. Eldom

Katowicka firma Eldom to następny producent termomikserów. Jego produkt reklamuje Kinga Paruzel, finalistka pierwszej, polskiej edycji programu Master Chef. 
Trzeba przyznać, że MFC200 lub przyjaźniej Perfect Mix, bo tak właśnie nazywa się termomikser Eldomu, wygląda ładnie, choć oczywiście to kwestia gustu. 
Cena plasuje urządzenie bliżej oferty dyskontowej niż droższej konkurencji, co też jest zaletą. W tej chwili (grudzień 2016) za Perfect Mix trzeba zapłacić ok. 1200 zł (w zależności od sklepu). Pojawił się w ofercie sieci sklepów z AGD. 
W zestawie dostaje się dokładnie to samo, co w pozostałych termomikserach, ale... Jest "ale" i to podwójne. Pierwszym minusem jest brak wagi w urządzeniu. Firma, co prawda próbuje zatrzeć niekorzystne wrażenie dorzucając prostą, elektroniczną wagę zewnętrzną, lecz nie zmienia to faktu, że pod tym względem oferta dyskontowa jest z przodu. 
Drugie "ale" jest dużo ważniejsze. Obroty maksymalne, które oferuje nam Perfect Mix to zaledwie  4500 obrotów/minutę - Monsieur Cuisine Plus - 5200, Hoffen Chef Express - 7000, Thermomix i Varmix2 - 10200, a Speedcook - 12000. Zapewne Eldom będzie pracował nad tym, żeby w kolejnym wcieleniu swojej maszyny dogonić konkurencję.
Przypomnijmy, że w tej chwili najpopularniejszym z polskich termomikserów jest Speedcook. Jego cena jest jednak dość wysoka - 2797 zł.


Krótki przegląd popularnych termomikserów i ich ceny


0

Jeśli możesz kupić dynię, nie zastanawiaj się. Zrobisz z niej pyszną zupę. I to w różnych wariantach.

Składniki:

  • 700g dyni
  • 1 cebula
  • 500 g wody
  • 1 kostka bulionu warzywnego
  • 50 g śmietany
  • 1 łyżeczka
  • 1 łyżeczka curry
  • sól i pieprz - po szczypcie
  • Uwaga! Możesz dodać kawałek imbiru i łyżkę miodu. Wtedy zupa zmieni smak, będzie słodsza, ale też ostrzejsza. Warto spróbować.



Jak przygotować:

  • 1. Usunąć z dyni miąższ, pestki i skórę, pokroić na mniejsze kawałki. 
  • 2. Do naczynia miksującego wrzucamy przekrojoną na pół cebulę i rozdrabniamy (w opcji z imbirem dodajemy go w tym punkcie)
  • Ustawienia: czas - 5 sekund, obroty - 5
  • 3. Dodać pokrojoną dynię, wodę, kostkę bulionu. Gotuj.
  • Ustawienia: czas - 20 minut, temperatura - 100 stopni, obroty - 2
  • 4. Dodajemy śmietanę, curry, odrobinę soli i pieprzu (do smaku),  i stopniowo miksujemy. Można też dodać łyżkę miodu (opcjonalnie).
    Pamiętajmy, żeby na wysokie obroty w przypadku gorących potraw nigdy nie wchodzić za szybko.
  • Ustawienia: czas - 1 minuta, obroty - od 1 do 9


 Na koniec, gdy zupa jest już nalana na talerze, możemy ozdobić ją kleksem śmietany. Można też użyć do ozdoby kilka pestek łuskanego słonecznika lub dyni.
I smacznego :)
🎃🎃🎃🎃🎃
0


To propozycja dla osób lubiących potrawy pikantne. Świetna na jesienne, chłodne dni - bardzo rozgrzewa, a za sprawą imbiru, kurkumy, papryki, pieprzu cayenne i czosnku może nawet pomóc nam przy pierwszych objawach przeziębienia. Dodatkową wartością jest kasza jaglana, którą dodajemy do naszej zupy i jej prozdrowotnych właściwościach nikogo już nie trzeba przekonywać. 


Składniki:

  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 cukinia 
  • 1 papryka czerwona
  • 10g imbiru 
  • ok.100g pora
  • 40g oleju 
  • 500g wody
  • 100g przepłukanej kaszy jaglanej
  • kostka rosołowa lub łyżeczka koncentratu bulionu z termomiksera
  • 10g masła
  • 50g śmietany
  • kurkuma, pieprz cayenne, sól - po pół łyżeczki (cayenne należy dać  mniej, jeśli nie lubisz pikantnych dań)
  • obowiązkowo dla mięsożerców - kiełbasa krakowska lub inna o zdecydowanym smaku

Jak przygotować:

  • 1. Cebulę kroimy na połówki, czosnek i imbir również na mniejsze części. Wrzucamy wszystko do naczynia miksującego. Rozdrabniamy.
  • Ustawienia: czas - 3 sekundy, obroty - 5
  • 2. Zgarniamy kopystką rozdrobnione składniki ze ścianek naczynia miksującego  dodajemy 40g oleju i dusimy.
  • Ustawienia: czas - 2 minuty, temperatura - 100 stopni, obroty - 2
  • 3. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę, cukinię i por pokrojony w plasterki. Dorzucamy do tego kaszę jaglaną (wcześniej ją przepłukujemy zimną wodą), wlewamy wodę i dodajemy kostkę rosołową,  Gotujemy.
  • Ustawienia: czas - 15 - minut, temperatura - 100 stopni, obroty - 2 wsteczne
  • 4. Dodajemy masło, śmietanę, kurkumę, sól i cayenne (na czubku łyżeczki jeśli boisz się, że będzie za ostro) i mieszamy.
  • Ustawienia: czas - 1 minuta, obroty - 3 wsteczne
  • 5. Na koniec dorzucamy pokrojoną w kostkę lub plasterki kiełbasę i od razu podajemy

Smacznego! Na pewno Was rozgrzeje.

1

Zaczynamy testować Varmix2, który jest okrętem flagowym czeskiej firmy Dedra. Ten termomikser jako jeden z pierwszych na rynku zbliżył się swoją ceną o tej, którą oferują sieci dyskontów - sklepy Lidl i Biedronka. Ale o porównaniu cenowym później. Czasami bowiem lepiej zapłacić kilka groszy więcej, żeby kupić sobie zadowolenie na kolejne lata przygody z termomikserem. Ale zanim Varmix2 przejdzie szczegółowe testy, kilka słów o wrażeniu ogólnym.



Pierwsze wrażenia





Zestaw Varmix2 robi dobre, pierwsze wrażenie. Urządzenie jest smukłe i dobrze się prezentuje. Solidnej jakości tworzywo  zarówno samej bazy, jak i dodatków, czyli: koszyczka, kopystki, motylka. Zaskoczeniem i innowacją jest jeden dodatek, którego nie znajdziemy w żadnym innym termomikserze - to specjalna końcówka do zagniatania ciasta. Stosuje się nią zamiast noży w naczyniu miksującym. Kto próbował przygotowywać ciasto np. na pizzę w innych termomikserach, ten wie, że wyciągnięcie go spod ostrych noży bywa kłopotliwe. Zatem za ten dodatek Varmix dostaje dużego plusa.



Po bliższych oględzinach zorientujemy się, że nasz Varmix2 nie ma wbudowanej wagi. Tutaj Dedra służy pomocą w postaci innego swojego urządzenia. Miarki połączonej z elektroniczną wagą. Mam nadzieję, że będzie dołączana do wszystkich Varmiksów, bo rzeczywiście jest bardzo funkcjonalna i działa bezbłędnie - co do grama. Przyda nam się też w kuchni, gdy nie będziemy używać termomiksera. 



W standardzie jest też nakładka do gotowania na parze. Solidnie wykonana. Bardzo dobrej jakości plastik. Nie można jej niczego zarzucić. Nakłada się nią na naczynie miksujące bez problemu, ma też wgłębienia, które zabezpieczają przed przypadkowym strąceniem nakładki. 




Pierwsze podłączenie


Po podłączeniu do prądu i włączeniu urządzenia ukazuje nam się podświetlenia panelu sterowania. Wyświetlacz LCD jest jasny i czytelny. Starowanie ustawieniami odbywa się przez panel dotykowy i działa bez zacięć. Zakres temperatury, który mamy do dyspozycji 40-100 stopni (ustawienia, co 5 stopni).  Czas możemy ustawiać co sekundę (do 1 minuty), co 30 sekund (od 1 minuty do 10 minut), co minuta (od 10 minut). Obroty -od 1 do 10. O obrotach przeczytacie też na końcu tekstu. 


Bardzo przydatną funkcją są wbudowane programy automatyczne. Dzięki nim nie musimy pamętać, jakie ustawienia trzeba zastosować do przygotowania posiłku. 
Mamy tu 10 opcji do wyboru:

Dough. Wyrabianie ciasta - czas - 8 min., obr. - 2.
Mix. Mieszanie - czas - 1 min., obr. - 4
Chop. Siekanie - czas - 1 sek., obr. - 5
Blend. Miksowanie - czas - 1,5 min., obr. - 8
Grind. Mielenie - czas - 1,5 minuty, obroty - 10
Whisk. Ubijanie - czas - 4 minuty, obroty - 4
Milk. Gotowanie mleka - czas - 12 min., temp. - 80 st., obr. - 2
Cook. Gotowanie - czas - 20 min., temp. - 100 st., obr. - 2
Steam. Gotowanie na parze - czas - 25 min., temp. 100 st., obr. - 1.
Saute - czas - 3 min., temp. - 100 st., obr. - 1 

Dodatkowo na panelu sterowania mamy przycisk Pulse, którego wciśnięcie daje nam od razu maksymalne obroty. Działają tak długo, jak długo przytrzymujemy Pulse. 
Każde ustawienie automatyczne można zmieniać podczas przygotowywania potraw. Jak te programy działają w praktyce, przekonamy się podczas dłuższych testów urządzenia.

Spójrzmy na obroty


Spoglądając na dane techniczne termomiksera warto zwrócić uwagę, jakie obroty maksymalne posiada nasz sprzęt. To od tego zależy skuteczność mielenia np. ziarna na mąkę. Oryginalny Thermomix firmy Vorwerk wyznaczył tu standard - osiąga maksymalnie 10200 obr./min. I do tego standardu doszedł też Varmix2 w tej kategorii wyprzedając swoich rywali z Lidla i Biedronki (5200, 7000).

Podsumowanie
Varmix2 robi bardzo dobre, pierwsze wrażenie. Przede wszystkim dzięki starannemy wykonaniu obudowy (występuje w dwóch wersjach kolorystycznych - grafitowo-czarnej oraz biało-czarnej) , małej ilości miejsca, które zajmuje w kuchni i wysokim obrotom maksymalnym. Czy wytrzymuje konkurencję z kosztującym prawie pięć razy więcej TM5? Przekonamy się w testach "długodystansowych". No i na sam koniec obiecane na wstępie porównanie cenowe. Varmix2 kosztuje w dostępnej promocji - 999 zł (w ciągłej sprzedaży), Monsieur Cuisine Plus z Lidla- 888 zł (sprzedaż nieregularna), również w sprzedaży nieregularnej będzie zapewne  Hoffen Chef Express z Biedronki w cenie 1499 zł bez karty Biedronki (999 zł z kartą Biedronki). Jak na razie idlomix trafił do sklepów dwa razy, a biedromix - raz.
10

czwartek, 8 grudnia 2016

Waga w Monsieur Cuisine Plusznajduje się z lewej strony, nad panelem sterowania.
Fot. Lidl


Już w sobotę (10 grudnia) Lidl Polska wprowadza ponownie do sklepów swój termomikser Monsieur Cuisine Plus. Podczas ostatniej sprzedaży w październiku urządzenia rozeszły się błyskawicznie. Niemiecka sieć zachęcona powodzeniem sprzedażowym akcji postanowiła ją powtórzyć na krótko przed świętami Bożego Narodzenia. Atutem Monsieur Cuisine Plus z Lidla jest niska cena (888 zł) za termomikser mający podobne funkcje do innych tego typu urządzeń. 

Krótki przegląd termomikserów - znajdziesz tutaj

Przypomnijmy, że 5. grudnia również swój termomikser po raz pierwszy sprzedawała Biedronka. Jego regularna cena miała wynosić 1499 zł, ale w praktyce klienci posiadający Karty Biedronka mogli je kupić za 799 zł (pierwszych 4000 osób) lub 999 zł.

Czy opłaca się kupić Monsieur Cuisine Plus w porównaniu z konkurencją? Z biedronkowym termomikserem przegrywa pod względem niższych obrotów maksymalnych (5200 - Monsieur Cuisine Plus, 7000 - Chef Express) oraz tym, że wagę ma dobudowaną na zewnątrz naczynia miksującego (co niektórzy poczytują za zaletę). 

Thermomix vs Monsieur Cuisine Plus vs Chef Express vs Speedcook


1

środa, 7 grudnia 2016


Wojna cenowa na rynku termomikserów wkracza w nową fazę. Po pojawieniu się w ofercie dyskontów (Lidl, Biedronka. Aldi) tanich urządzeń poniżej 1000 zł, inni dystrybutorzy również postanawiają zejść z ceny oferując promocje. Tak jest w przypadku czeskiej Dedry i oferowanego przez nią sprzętu o nazwie Varmix2. 
Urządzenie w tej chwili można kupić w cenie promocyjnej za 999 zł. Dla porównania: Monsieur Cuisine Plus z Lidla - 888 zł, Chef Express z Biedronki - 999 zł/1499 zł (z kartą Biedronki/bez karty), polski Speedcook - 2797 zł).
Varmix2 wyrożniają wysokie obroty maksymalne (takie jak Thermomix - 10200 obrotów na minutę, wyższe od urządzeń z Lidla i Biedronki - 5200, 7000, a niższe od Speedcooka - 12000). Poza tym Varmix stosuje innowację w postaci specjalnej końcówki - mieszadła do ciasta lub mieszania zup.
Czy wytrzymuje konkurencję z rywalami? To napisać będzie można po przetestowaniu urządzenia w naszej Kuchni Termomikserów.
(tmx)
0

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Ostatnio było sporo informacji o nowym termomikserach, a mało przepisów. Czas to zmienić
Dla wzmocnienia sił witalnych proponuję Wam dziś bardzo łatwą do przygotowania multiwitaminę w wersji smoothie. Wzmocni nas szczególnie w jesienne i zimowe dni.


Składniki:


  • 1 pomarańcza (obrana)
  • 1 gruszka
  • 1 jabłko
  • 1 banan
  • 1 marchewka
  • 300 g winogron (jasnych lub ciemnych)
  • 300 g świeżego ananasa 
  • 60 g jogurtu
  • Kilka kropel soku z cytryny

Jak przygotować:

  • Wrzucamy wszystkie owoce i marchewkę do naczynia misującego (jabłko i gruszka mogą być nieobrane) i miksujemy na najwyższych obrotach
  • Ustawienia: czas - 1 minuta, obroty - 10
  • Następnie do rozmiksowanych owoców dodajemy jogurt i mieszamy:
  • Ustawienia: czas - 5 sekund, obroty - 5
0

Szczerze przyznam, że trudno było mi wiązać jakieś wielkie nadzieje z dyskontowym sprzętem kuchennym. Co prawda Monsieur Cuisine Plus z Lidla pokazał, że można wypuścić za rozsądną cenę termomikser dobrze sprawujący się w kuchni, ale moje oczekiwania w stosunku do biedronkowego Szefa nie były zbytnio wygórowane. Tym bardziej, że wprawne oko na filmach przedstawionych przez portugalską sieć sklepów Pingo Doce (odpowiednik naszej Biedronki), dostrzec mogło drobne niedoróby. 

Ale do rzeczy.


Zamiast pisać elaboraty o Chef Express pokażę Wam jak wygląda bez upiększeń reklamowych i co znajduje się w pudełku.




Opakowanie - plus za estetykę

To najmniej istotny element, ale przyciąga oko klienta. Opakowanie jest bardzo estetyczne. Co z tego, skoro Biedronka wypuściła tak małą ilość tych termomikserów, że na sklep przypadały pojedyncze sztuki. Sprzedałyby się nawet, gdyby były zapakowane w szary papier pakowy. 


Dodatki - standard TM

Standardem jest dołączanie do każego wypuszczanego na rynek termomiksera własnej książki kucharskiej z podstawowymi przepisami. Oczywiście ja polecam raczej korzystanie z przepisów sprawdzonych na własnym podniebieniu przez doświadczonych użytkowników termomikserów - np. na termomiksery.pl 😏

W "Łatwym gotowaniu" znajdziemy również opis podstawowych funkcji naszego termomiksera
Zwięzła instrukcja obsługi przedstawiona jest w dołączonej broszurze.
Standardowe wyposażenie termomiksera. Motylek, miarka/przykrywka i łopatka czy też kopystka.
Nastawka do gotowania na parze. Naprawdę solidna. Większa niż oferuje Thermomix.
Bardzo dobrej jakości plastik.




Kilka ważnych szczegółów

Panel sterowania. Intuicyjny. Opiera się na pokrętłach i wciskanych gałkach.
Bardzo ważny element każdego termomiksera - zamknięcie. Zupełnie inne rozwiązanie niż w TM i MC. Zatrzask znajduje się w rączce urządzenia. Z drugiej strony pokrywę zahacza się o wystający element.
 Powinno zdawać egzamin.
Naczynie miksjące. Noże sprawiają wrażenie delikatniejszych niż w TM. Naczynie ma 2 litry. Standard w większości tańszych termomikserów. W TM5 - 2,2 litra.


 Wkrótce więcej wrażeń z użytkowania Chef Express. Dzięki temu dowiecie się czy warto planować zakup tego termomiksera, gdy znów pojawi się w sklepach. A zapewne to nastąpi.
(ga)

P.S. Na prośbę Czytelniczki kilka słów o parametrach tego termomiskera:

Moc max:              1500 W (

Silnik moc max:     500 W

Grzałka moc max: 1000 W

Obroty:                  10 pozycji. Od 120 do 7000 obrotów/minutę

Ustawienia czasu 
gotowanie:             od 1 sekundy do 60 minut

Max temperatura
gotowania:             120 stopni

W najbliższym czasie porównanie parametrów:
Thermomix TM5, Moncieur Cuisine Plus, Speedcook i Chef Express.

Zakres wagi:          1g do 3kg



Porównanie podstawowych danych z innymi termomikserami (TM5, MC+ i Speedcook)
znajdziesz tutaj














4

sobota, 3 grudnia 2016

Na stronie produktu Biedronka ogłosiła swoją promocję. W tej cenie jest to najtańszy termomikser z tak rozbudowanymi funkcjami na polskim rynku. Oryginalny Thermomix TM5 cały czas jest jednak wzorcem. 

Przepraszam za ilość wpisów o sprzęcie (kolejne przepisy w drodze), ale starcie termomikserów na polskim rynku kilka tygodni przed świętami jest naprawdę pasjonujące. Oto Biedronka ogłasza, że od 5.12. cztery tysiące pierwszych klientów z kartą Biedronka zakupi termomikser Chef Express za cenę 799 zł. Jest to cena o 200 zł niższa niż pierwotnie podawana i o 700 zł niższa od regularnej (dla klientów bez karty Biedronka). To może znacząco pokrzyżować szyki Lidlowi, który swój termomikser Monsieur Cuisine Plus wprowadza do sklepów 10 grudnia 2016.

Czytaj też "TM i atak klonów"
1

Koniec roku 2016 na rynku termomikserów w Polsce oznacza jego podział między czterech graczy, którzy zdobyli lub zdobędą serca nie tylko mistrzyń kuchni. 


Thermomix rządzi. jak długo?

Stylistycznie i technologicznie Thermomix pozostaje wzorem dla konkurencji
Fot. Vorwerk

Królem, którego nikt jeszcze długo nie zdetronizuje jest niemiecki Thermomix firmy Vorwerk. To ta firma jako pierwsza postawiła na prosty w założeniu patent: połączenie garnka z mikserem i wagą. Jak można się było domyśleć sukces Vorwerka, który swoje urządzenia sprzedaje przez sieć indywidualnych sprzedawców znalazł naśladowców. I to nie byle jakich, bo większość firm produkujących sprzęt AGD po swojemu zabrała się do rozrabiania projektu "termomikser".


Thermomix ma rywali

Monsieur Cuisine Plus z Lidla. Waga nie wbudowana w miskę, ale jest z urządzeniu (na zdjęciu  po lewej stronie)
Fot. Lidl

Na polskim rynku wróżę dobrą przyszłość kilku urządzeniom. Thermomix za sprawą licznej konkurencji będzie tracił klientów. To zapewne spowoduje reakcję Vorwerk i obniżenie ceny lub dorzucanie do sprzedawanego urządzenia bardziej szczodrze nośników z przepisami albo nawet rezygnację z abonamentu w przypadku Cook-Key. Największym konkurentem TM może być portugalski Chef Express (w Polsce występujący jako produkt firmy Hoffen, w kraju właściciela Biedronki, firmy Jeronimo Martins jako Pingo Doce. Tak też w Portugalii nazywa się sieć sklepów analogicznych do polskiej Biedronki).



Halo Monsieur Cuisine, kłania się Chef Express


Che Express w wersji portugalskiej dla Pingo Doce. W Polsce występuje jako produkt firmy Hoffen.
Fot. Pingo Doce

Chef Express na portugalski rynek wszedł przed rokiem. Nie zrobił tam oszałamiającej kariery, ale też nie miał tak dobrze przygotowanego startu jak w Polsce. Tutaj bowiem sława vorwerkowego Thermomixa rozlała się dość szeroką falą. Postanowił wykorzystać to jeden z dyskontowych potentatów - Lidl wypuszczając na rynek najpierw maszynę Monsieur Cuisine (bez kilku ważnych funkcji), a następnie (już w 2016 roku) jej poprawioną wersję - Monsieur Cuisine Plus. I to urządzenie różni się od TM brakiem wbudowanej w miskę wagi (co może się wydawać różnicą błahą, ale w praktyce jest bardzo miłą funkcją). 
Oczywiście TM5 ma również rozbudowaną elektronikę (dotykowy wyświetlacz, nośniki z przepisami, połączenie z internetem przez Cook-Key) - tym ujmuje zwłaszcza młodsze pokolenie mistrzyń kuchni, a także panów, a nawet... dzieci.
Pierwsza edycja Monsieur Cuisine Plus rozeszła się błyskawicznie w cenie 888 zł. Czyli za jedną piątą ceny Thermomixa. Lidl postanowił pójść za ciosem i "rzucić" MC+ jeszcze raz do sklepów przed świętami Bożego Narodzenia. Tyle, że na drodze do kieszeni klientów pojawiła się przeszkoda w postaci... Biedronki. A konkretnie jej Chefa :) Chef Express jest co prawda w regularnej sprzedaży dużo droższy od Monsieur Cuisine Plus (1499), ale za to z kartą Biedronka kosztuje już 999 zł. A przypomina wyglądem trochę TM5, a i system regulacji jest intuicyjny. I najważniejsza - ma wagę wbudowaną w miskę. Czy warto za to zapłacić trochę ponad sto złotych więcej. Według mnie tak. Choć z drugiej strony pojawia się pytanie jak sprawnie działa serwis gwarancyjny zupełnie nowego w Biedronce urządzenia. 


Speedcook się przygląda


Pierwszy polski termomikser, czyli Speedcook produkowany przez firmę RPOL z Mielca
Fot. RPOL/Materiały prasowe

W tej walce gigantów najbardziej "w kuchnię" może dostać polski Speedcook. To urządzenie miało być rodzimą odpowiedzią na Thermomix i prawdę mówiąc (poza dyskusyjną stytlistyką) technologicznie jest bardzo udany. Ma i wbudowaną w miskę wagę i jest dość prosty w obsłudze. No, ale system sprzedaży wzorowany został na tej Vorwerka. Sprzedaż bezpośrednia od przedstawicieli firmy (a także w internetowym, firmowym sklepie), prezentacje produktu po domach i... cena niższa od TM, ale znacznie przewyższająca ofertę dyskontów. Speedcook kosztuje bowiem 2797 zł. I ma prawo obawiać się o swoją przyszłość w obliczu ataku innych klonów TM.

O pozostałych termomikserach, ich cenach i głównych cechach
przeczytasz w tekście "TM i jego rywale"


Porównanie parametrów czterech rywali znajdziesz tutaj




7

Termomiksfans

Termomiksery - wcześniej nazwa pojawiająca się jako określenie urządzeń laboratoryjnych mieszających i podgrzewających probówki. Gdy pojawił się Thermomix i jego naśladowcy, przypisać im można jedno miano wspólne - termomiksery kuchenne.

Łączna liczba wyświetleń